Rok obecności wirusa COVID-19 w naszym kraju
Czwartego marca minął rok jak w Polsce „zagościł niewidzialny intruz”. Zaczął stopniowo zmieniać nasze życie i stał się niemałym wyzwaniem dla każdego z nas. Musieliśmy zacząć przystosowywać się do życia w świecie jakiego dotychczas nie znaliśmy. Nie było i nie jest to łatwe. Budziło i budzi wiele emocji ,nad którymi czasami ciężko zapanować.
Pragnę Państwu podziękować- w tym trudnym czasie – przede wszystkim za cierpliwość i opiekę nad swoimi czworonożnymi przyjaciółmi. Mimo wielu wyzwań związanych z wirusem mogliśmy doświadczyć jak szczególne miejsce zajmują w naszym życiu. Ze względu na realizację celów dydaktycznych dziękuję też za wyrozumiałość w stosunku do naszych stażystów i praktykantów.
Chciałem także przeprosić za wszelkie niedogodności i nieporozumienia podyktowane wymogami pandemicznymi. Mam tu na myśli m.in. odwołanie naszych corocznych akcji profilaktycznych m.in. sterylizacji , uśmiechu pupila , seniora-) Mamy jednak nadzieję ,że będziemy mogli z nimi wystartować już w 4 kwartale bieżącego roku. Informacje będą dostępne na naszej stronie i w lecznicy.
Pracujemy także nad innymi rozwiązaniami mającymi na celu bardziej sprawne załatwianie spraw w naszej przychodni-)
Życzymy Państwu Państwa przede wszystkim zdrowia, ludzkiej życzliwości i pogody ducha każdego dnia.
Przedstawiamy kilka zdjęć z życia naszej lecznicy : marcowe echo serca , ropne zapalenie skóry u szczeniaka z preparatami cytologicznymi, z sali chirurgicznej – zapalenie macicy , filmik z obrazem mikroskopowym świerzbowca usznego, śrut w okolicy kręgosłupa – po postrzeleniu z wiatrówki